TRZY POLKI Z MONOPOLOWEGO: Magda, Martyna, Ewa - jak przystało na muzy...
...prócz wina unoszą z sobą instrument muzyczny - małpę. źródło radości, gdy się idzie w gości:kilka godzin później, inny instrument muzyczny - dzięki inwencji pijanych młodych szalonych:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz