TRZY POLKI Z MONOPOLOWEGO: Magda, Martyna, Ewa - jak przystało na muzy...
2009/12/07
znowu piękny weekend. wino i śpiew, trąbka, gitara i bęben, zaskakująca wizyta świętego mikolasza, słodycze upchnięte w butach itd.
...prócz wina unoszą z sobą instrument muzyczny - małpę. źródło radości, gdy się idzie w gości:
kilka godzin później, inny instrument muzyczny - dzięki inwencji pijanych młodych szalonych:
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Archiwum bloga
-
►
11
(63)
- grudnia (3)
- listopada (13)
- października (5)
- sierpnia (2)
- lipca (11)
- czerwca (7)
- maja (5)
- kwietnia (5)
- marca (4)
- lutego (5)
- stycznia (3)
-
►
10
(95)
- grudnia (7)
- listopada (10)
- października (7)
- września (12)
- sierpnia (6)
- lipca (3)
- czerwca (6)
- maja (5)
- kwietnia (7)
- marca (7)
- lutego (9)
- stycznia (16)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz