
jeden z najpiękniejszych dni grudnia. ranek po długiej imprezie, słońce i radosny głosik Dany budzący wszystkie dziewczyny: "Girls! wake up, wake up! Saint Mikolasz was here!" - kuchnia pełna smakołyków, słodycze w butach, ciężarówka w kinder surprise, makowa panienka po słowacku... 100% powrót do dzieciństwa.
Thanks Santa! will remember it for a veeery veeery long time :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz