- powrót do domu tym razem ok.2h. ale na pociechę znów zające.
zające i zające. tak to jest jak się mieszka pod miastem, a się wraca w środku nocy, a przez sypialnie miasta nie przechodzi oprócz mnie nikt, kto by zającom przeszkadzał. fajowo :)
no dajesz...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
no dajesz...